Witam serdecznie wszystkich tu jeszcze zaglądających. Na dworze wiosna nieśmiało puka do drzwi a tutaj kurz i pajęczyny, jeszcze styczniem pachnie choć już kwiecień za pasem. Cóż jakoś tak nie było czasu a może i weny:( chociaż nie powiem bo jakieś tam nowe prace powstawały. Wszystkie już poleciały w świat ale chociaż fotki pokażę. Dziś nie mam dnia na rozpisywanie się, zresztą jakieś przesilenie wiosenne mnie dopadło...Bohaterką tego posta jest kartka tzw. exploding box, pierwszy raz takową poczyniłam i nieskromnie powiem, że dumna jestem nieziemsko :) Kartka powędrowała do osoby zamawiającej :) i ocena bardzo pozytywna:) Oto fotki boxa
Pokażę jeszcze jedną kartkę rozmiar 15/15 do której zamiast koperty zrobiłam torebeczkę. Kursik na torebkę bardzo prosty znalazłam w czeluściach internetu tak jak i pomysł na ową kartkę:)
A tutaj owa torebka na kartkę:
To już wszystko na dziś, zmykam odkurzać mieszkanko bo za tydzień święta, oj jak ten czas leci...
Pozdrawiam giwis